siedzisko przedpokój
wkurzona zimą i zakładaniem długich kozaków na stojąco postanowiłam lekko "dopracować" wystrój wiatrołapu. oczywiście jest to nie lada wyczyn ponieważ przedpokój u Nas jest nie do końca ustawny: po prawej od drzwi mamy zabudowaną dużą szafę na całej ścianie, na wprost drzwi wejściowych sa drzwi do salonu, a po lewej stronie drzwi do wc i przejście do garażu. Dzięki Bogu drzwi do garażu są na ścianie garażu (w głębi), a nie tak jak na projekcie zaraz przy drzwiach wejściowych do domu i możemy zaraz po lewej ustawić siedzisko. Poza tym zastanawiam się też nad przemalowaniem ścian - hihi lekko ponad rok mieszkamy a już chcę zmieniać - no ale kobieta zmienną jest! prawda?? do tego ponieważ szafa składa się z 3 dużych luster postanowiłam "ocieplić" klimat i zastanawiam się nad zaklejeniem jednego z nich (może jakiś motyw roślinny, np. foto duużego storczyka??) No ale pomysł zaklejenia lustra nie podoba się mojemu Mężusiowi - musze nad tym popracować .
a teraz chwalę się swoim wyborem siedziska
Co do koloru to może coś wymyślimy wspólnie bo nie mogę zdecydować: na chodniku w przedpokoju są motywy fioletu, szarego i czarnego. Fioletu jest najmniej do tego ściany na lekki szary kolorek, lub szare siedzisko i brudny róż (w wiatrołpaie będzie ciemniejszy) na ścianach. czarny raczej odpada bo w salonie są czarne fotele i kanapa i nie chciałabym powtarzać kolorów.