po mojej dłuższej nieobecności
nadrabiam zaległości mojej nieobeności - ale się zrymowało .
no niestety mamy opóźnienia zarówno w pracach jak i w zamieszczaniu informacji. ciągnie się, i ciągnie zrobienie dachu jak jasna ..... oczywiście możemy zwalić trochę na pogodę bo jak jeden dzień ładnie to następny leje, a poza tym naszemu dekarzowi lada dzień ma powiększyć się rodzina . także małymi kroczkami do przodu.
Troszkę już widać - nareszcie
mamy już założone rynny - wybraliśmy białe, a pod nimi czarną blachą podbite. niestety jakość zdjęć
no i oczywiście kominy
a teraz coś z "innej beczki". ponieważ sąsiad zaczął grodzić u siebie to mamy wmurowany pierwszy słupek - taki którymi my ogrodzimy z jednej strony. co prawda ja chciałam żeby akurat tutaj był elegencki płot ale w ostatecznym ROZRACHUNKU tylko front zrobimy reprezentatywny . może i troszke ta strona bedzie widoczna ale może z czasem sąsiedzi zdecydują się na budowę i troszkę ja zasłonią. także na poniższych słupeczkach (a raczej słupach) załozymy siatkę.
z tyłu dla porównania słupki od strony sąsiada. ależ Maruś z tymi SŁUPAMI wymyślił - jego dzieło